1.07.2018

Podsumowanie czerwca 2018 i plany na lipiec


Dzień dobry w niedzielę!

Jak ten czas leci! Dopiero co planowałam urządzić swój blogowo-książkowy zakątek, a od tej chwili minęły już prawie 3 tygodnie!

Pierwszy dzień miesiąca to idealny moment na podsumowanie. Co się działo w czerwcu? Ile książek przeczytałam, która zdobyła moje serce, a która mnie zawiodła? Jakie mam plany na lipiec? O tym wszystkim przeczytacie w dzisiejszym wpisie. Nie przedłużając już, przechodzę do konkretów...

TAK BYŁO W CZERWCU...

W czerwcu udało mi się przeczytać 7 książek (w tym aż 5 od momentu założenia bloga). Ich tytuły to:

1. Mansfield Park Jane Austen;
2. Świadek oskarżenia Agathy Christie;
3. Północ i Południe Elizabeth Gaskell (recenzja);
4. Śmiertelna klątwa Agathy Christie (recenzja);
5. Błoto Hillary Jordan (recenzja);
6. Małe kobietki Louisy May Alcott (recenzja);
7. Carrie Stephena Kinga (recenzja).

Najlepszą książką czerwca zostaje Błoto Hillary Jordan. To wstrząsająca, ale przepiękna historia przyjaźni trwającej pomimo sprzeciwu świata. Powieść ta doskonale obrazuje, jak ludzie poddają się stereotypom i bezmyślnie krzywdzą innych.

Największe rozczarowanie minionych tygodni to Śmiertelna klątwa Agathy Christie. Ten krótki zbiór opowiadań wcale nie jest zły. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę inne przeczytane przeze mnie pozycje, właśnie on wypadł najbladziej. Jeśli mowa o Christie, zdecydowanie bardziej wolę jedną, konkretną historię.

Najczęściej czytanym przez Was wpisem jest recenzja Carrie Stephena Kinga.

Na Facebooku zebrały się już 63 osoby lubiące Internetową biblioteczkę i 66 osób, które profil obserwują.

A TAK BĘDZIE W LIPCU...

Nadchodzące tygodnie zapowiadają się bardzo obficie pod względem i lektur, i wpisów. W lipcu przeczytacie między innymi o:

1. Herbacianej dziewczynie Lisy See;
2. Emmie Jane Austen;
3. Przemianie Jodi Picoult;
4. Wyznaniach gejszy Arthura Goldena.

Ode mnie na dziś to tyle. Teraz Wasza kolej - w komentarzach podzielcie się ze mną, jak minął Wam czerwiec. Co Was zachwyciło, a co wkurzyło? Czy wiecie już, z jakimi książkami/innymi aktywnościami spędzicie pierwszy prawdziwie wakacyjny miesiąc? Nie mogę się doczekać, aż mi o tym opowiecie! :)

Podoba Wam się Internetowa biblioteczka? Chcecie być na bieżąco z tym, co tu się dzieje? Nie zapomnijcie polubić fanpage'a.

14 komentarzy:

  1. Z czterech książek zaplanowanych na lipiec, czytałam dwie środkowe. Pierwszy tytuł nie jest mi obcy, muszę sprawdzić tę książkę, być może też już ja czytalam, jeśli nie, nadrobię ten brak :-)
    Jeśli chodzi o mnie, chcę skończyć książki Lucindy Riley, a zostały mi jeszcze dwie no i kolejna z Siedmiu Siostr, o ile wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. 7 książek na miesiąc to naprawdę niezły wynik. Ja przeczytałam tylko 2 - plus jeszcze 2 publikacje dotyczące rozwoju osobistego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieważna ilość, ważna jakość :) Ja akurat mogę sobie pozwolić na codzienne chwile z książką, więc korzystam.

      Usuń
  3. interesujące zestawienie, choć niestety Carrie bardziej kojarzy mi się z filmem, niż książką, ale czeka grzecznie w kolejce na przeczytanie :)Angelika F

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy bardziej spodoba Ci się książka, czy jednak film :)

      Usuń
  4. O, chętnie sięgnęłabym po Błoto Hillary Jordan, oczywiście zaraz zaglądnę do recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzyj, zajrzyj - i do recenzji, i do książki warto :)

      Usuń
  5. z listy czerwcowych książek nie czytałam jeszcze żadnej, ale z lipcowej czytałam Wyznaniach gejszy Arthura Goldena i podobała mi się :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że mi też spodoba się ta książka :)

      Usuń
  6. Gratuluję tylu przeczytanych książek (choć niestety sam żadnej z tych pozycji nie znam). Żebym ja był w stanie tyle w miesiącu przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od tego, ile ma się czasu. Ja na szczęście mogę sobie pozwolić na codzienną lekturę :) Książki też wiele robią, jeżeli się podobają, to się czyta szybciej :)

      Usuń
  7. Gratuluję tylu przeczytanych książek :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Jestem wdzięczna za każdy komentarz - nawet krytykę, ważne, by była ona konstruktywna (nie podoba mi się + powód poważniejszy niż 'bo nie'). Chcesz, bym odwiedziła Twoją stronę? Wysil się i napisz sensowny komentarz.