14.06.2019

12 miesięcy wstecz...


Kochani!

Dzisiejszy wpis będzie inny niż wszystkie dotychczas opublikowane na blogu. Nie przeczytacie recenzji kolejnej książki, nie mam też dla Was żadnego podsumowania. Chociaż, jeśli chodzi o to drugie, to może i jednak... Bo widzicie, moi drodzy, dziś mamy 14 czerwca. To oznacza, że równo rok temu na Internetowej biblioteczce ukazał się pierwszy wpis! A więc powspominajmy...

JAK TO W OGÓLE SIĘ ZACZĘŁO?

A zaczęło się - wbrew temu, co napisałam powyżej, również w tytule posta - dużo wcześniej niż 12 miesięcy temu. Część z Was wie, że Internetowa biblioteczka powstała tak naprawdę 4 lipca 2013 roku. Wtedy to, zaraz po maturze, uznałam, że chciałabym te najdłuższe wakacje życia spędzić jakoś ciekawie. Czytać uwielbiam od dzieciństwa, do pisania też mnie ciągnęło, podobno robię to dobrze, pomyślałam więc: dlaczego nie połączyć jednego z drugim? A zaraz potem szybciutko wcieliłam pomysł w życie. Regularnie pisałam tu do września 2015, kiedy to zawiesiłam stronę. W czerwcu 2018 zaczęłam tęsknić do pisania. Po krótkim namyśle zdecydowałam: wracam do tego zajęcia.

WIEM, ŻE NIE DZIAŁO SIĘ TU ZBYT WIELE

Przynajmniej jak na rok działalności. Z różnych powodów zdążyłam opublikować jedynie 26 wpisów - licząc z tym, 27. Dużo aktywniejsza byłam i jestem na facebookowym profilu Internetowej biblioteczki. Ale słaby początek niczego nie przesądza - mam zamiar bywać tu częściej, publikować i czytać więcej. Z czasem będę chciała wprowadzić tu jakąś nutkę świeżości, żeby nie było tak, że znaleźć tu można tylko suche recenzje.

INTERNETOWA BIBLIOTECZKA W LICZBACH

12 miesięcy działalności.
27 wpisów.
234 komentarze.
411 osób lubiących facebookowy profil.
421 osób, które obserwują profil na Facebooku.

Dziękuję Wam. Za to, że mimo że często nawalam, nadal tu jesteście i to w takiej liczbie. Że wielu z Was pomaga mi rozwijać profil na FB poprzez wymianę komentarzy czy polubienia. Że wchodzicie i tutaj, żeby dowiedzieć się, co myślę o książkach, które wpadają mi w ręce. Jesteście super! Mam do Was jeszcze tylko jedno pytanie...

CZEGO WAM TU BRAK?

Nowa kategoria postów? Dyskusje? Nowinki literackie? Podzielcie się ze mną w komentarzach tym, co byście chętnie tu widzieli. Bo wiecie - chcę rozwijać tę stronę tak, byście jak najchętniej na nią wchodzili i żeby jak najwięcej osób z Was znalazło tu coś dla siebie. Ale nie zrobię tego bez Waszych wskazówek. Dlatego proszę, jeśli macie jakiś pomysł, co mogłoby się tu pojawić - dajcie znać.

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Z powodu znużenia. Wydawało mi się, że ciągle robię to samo i się nie rozwijam. Na jakiś czas czytanie i pisanie o tym, co czytam przestało mnie po prostu cieszyć.

      Usuń

Drogi Czytelniku!

Jestem wdzięczna za każdy komentarz - nawet krytykę, ważne, by była ona konstruktywna (nie podoba mi się + powód poważniejszy niż 'bo nie'). Chcesz, bym odwiedziła Twoją stronę? Wysil się i napisz sensowny komentarz.